Zrobiłam również super prosty, a jednocześnie ładny naszyjnik- pokażę jak go powtórzyć. Pomimo tego, że jeździłam na nartach dużo czytałam- dowiecie się co.
W tym tygodniu pojawi się trochę zdjęć- siedzę w domu i zapewne zaatakuje mnie wena fotograficzna.
Muzyka też się pewnie zmieni, wprawdzie to nie początek miesiąca, ale w następnym tygodniu też mnie nie ma :(. Odkryłam dużo wpadających w ucho piosenek (dzięki Jagodo, prześladuje mnie "Hey brother").
Śledźcie uważnie bloga!
Ależ proszę Bardzo, T i n o.
OdpowiedzUsuńDr. Seuss!!!