Uliczki i panoramy. Pierwsze dwa z prawej- widok ze szkoły.
Plaza Mayor- główny plac, miejsce spotkań. W słońcu, deszczu, w ciągu dnia i nocy.
Salamanka- podczas gubienia się tu i tam.
Zdjęcie główne nie jest dobre. Nic na nim nie widać. Kilka osób, które weszło w kadr i to słońce przysłaniające wszystko. Dla mnie, osobiście ma walor magiczny. Mam wrażenie, że osoby nieśpiesznie przejdą dalej, a słońce nadal będzie mnie oślepiać. Jest bardzo żywotne...
To nowa katedra w Salamance. Ona... Przed nią można tylko stać i doceniać jej wielkość i piękno. Dla mnie prawdziwy cud!
Wycieczka do Avila. Nie wiem jak Was, ale mnie ten rynek przeraża... Chociaż mnie przerażał nawet Tykocin...
Napiszcie w komentarzach co myślicie. Odpowiem też chętnie na wszystkie pytania dt. Salamanki.
A teraz pora pouczyć się biologii :/
Bjutiful fotos <3
OdpowiedzUsuńBajolodży wzywa, co?
OdpowiedzUsuńjakie fajne miejsce świetne zdjęcia c:
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://martfotofashion.blogspot.com/
obserwujemy? jeśli tak zaobserwuj i napisz w komentarzu a zarobie to samo! :)
Piękne zdjęcia<3 przyszła dziewczyno Kubaka:)
OdpowiedzUsuńPozdro dla Pstroko:-*